Autor Wątek: Hiszpańskie imperium kolonialne  (Przeczytany 3622 razy)

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Hiszpańskie imperium kolonialne
« dnia: Kwiecień 05, 2017, 14:46:08 »
Hiszpańskie imperium kolonialne – istniejące od XV do końca XIX wieku imperium kolonialne, w skład którego wchodziły należące do Królestwa Hiszpanii terytoria i kolonie w Europie, obu Amerykach, Afryce, Azji oraz Oceanii. U szczytu swej potęgi było jednym z największych państw w dziejach świata i zyskało miano ”imperium, nad którym nigdy nie zachodzi słońce”.

Ekspansja kolonialna
Początki imperium hiszpańskiego sięgają XV wieku, gdy w wyniku małżeństwa Izabeli Kastylijskiej, królowej Kastylii-Leónu i Ferdynanda Aragońskiego, króla Aragonii, doszło do zjednoczenia Hiszpanii. W 1492 roku wraz z upadkiem Emiratu Grenady zakończyła się rekonkwista, a hiszpańskie okręty pod dowództwem Krzysztofa Kolumba dotarły do wybrzeży Ameryki, która wkrótce stała się celem kolonizacji hiszpańskiej.

Hiszpańscy osadnicy zajęli znaczną część Karaibów, a konkwistadorzy rozpoczęli podbój kontynentu, przyczyniając się do upadku cywilizacji zamieszkujących go Indian, m.in. Azteków i Inków. Z czasem obszar kontrolowany przez Hiszpanię rozciągał się od granic współczesnej Kanady na północy po Falklandy na południu i obejmował Wicekrólestwo Nowej Hiszpanii i Wicekrólestwo Peru, a z czasem także wydzielone w XVIII wieku Wicekrólestwa Nowej Granady i La Platy.

Wyprawa dookoła świata rozpoczęta przez Ferdynanda Magellana w 1519 roku i kontynuowana po jego śmierci przez Juana Sebastiána Elcano doprowadziła do odkrycia nowego szlaku morskiego prowadzącego do Azji, wcześniej poszukiwanego przez Kolumba. Niedługo później Hiszpanie skolonizowali Guam, Filipiny oraz inne okoliczne wyspy, które weszły w skład Hiszpańskich Indii Wschodnich.
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 05, 2017, 14:47:59 »

Nowa Hiszpania
- hiszpańska posiadłość kolonialna w Ameryce Północnej, założona w 1521 roku po zakończonym sukcesem podboju Meksyku, od 1535 roku tworząca Wicekrólestwo Nowej Hiszpanii istniejące do 1821 roku[1].

Stolicą Nowej Hiszpanii było miasto Meksyk, zdobyte przez Hiszpanów na Aztekach kilkanaście lat przed założeniem wicekrólestwa. Rządzona była najpierw przez gubernatorów, z których pierwszym był zdobywca Meksyku – Hernán Cortés, a później przez wicekrólów mianowanych przez królów Hiszpanii. Terytorium Nowej Hiszpanii zajmowało tereny współczesnego Meksyku po Kostarykę jako granicę południową, a także wszystkie należące do Hiszpanii wyspy wśród Karaibów z Kubą na czele. Na północy obejmowała Nowa Hiszpania tereny należące dziś do Stanów Zjednoczonych, a tworzące obecnie stany Kalifornia, Nevada, Utah, Kolorado, Arizona, Nowy Meksyk oraz Teksas. Oprócz tego wliczana tu była Floryda, która po traktacie paryskim z 1763 roku została oddana Wielkiej Brytanii, za co w ramach rekompensaty przyłączono do Nowej Hiszpanii część utraconej przez Francję Luizjany wraz z portem w Nowym Orleanie ustanawiając granicę między posiadłościami brytyjskimi a hiszpańskimi na rzece Missisipi.
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 05, 2017, 14:48:42 »
Części Wicekrólestwa
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 05, 2017, 14:53:17 »
Meksyk
Pierwsze kontakty

Hiszpański najazd na imperium azteckie stanowi drugą fazę hiszpańskiego podboju Nowego Świata. W pierwszym etapie doszło do utworzenia stałych osiedli w rejonie Morza Karaibskiego, łącznie z miastem Santo Domingo i osiedlami na Kubie. Ta nowo utworzona baza na wyspach karaibskich stała się punktem, z którego wyruszały przyszłe wyprawy na kontynent południowoamerykański oraz miejscem, z którego można było dostarczyć posiłki i zaopatrzenie dla hiszpańskich wojsk kolonialnych znajdujących się na stałym lądzie.

Pierwszy gubernator Kuby Diego Velázquez de Cuéllar na początku XVI w. ufundował środki na odbycie trzech ekspedycji, których celem miało być zbadanie Zatoki Meksykańskiej. Pierwsza z nich dowodzona przez Francisco Hernándeza de Córdobę wyruszyła z Kuby w 1517 r. i operowała na nienakreślonym dotychczas na mapach obszarze wzdłuż Jukatanu. Gdy hiszpańscy żołnierze z tej wyprawy w poszukiwaniu wody i żywności lądowali na brzegu, często musieli angażować się w walki z wojownikami z plemienia Majów. Doszło wówczas do bitwy pod Champoton (obecnie stan Campeche), w której ponad połowa Hiszpanów została wybita. Mimo że ekspedycja ta zakończyła się niepowodzeniem to dostarczyła ona bardziej szczegółowej wiedzy o dotychczas mało znanych terenach, a także o mieszkańcach tych ziem. Dała też duży impuls do dalszych wypraw w ten rejon.

W 1518 r. Velázquez wysłał następną ekspedycję, tym razem pod dowództwem swego bratanka Juana de Grijalvy. Hiszpanie powrócili do Champoton gdzie pomścili poprzednio odniesioną klęskę i zmusili Majów do powrotu w głąb lądu po trzech dniach zaciętej walki. Wyprawa kontynuowała nadal penetrowanie wybrzeża Zatoki Meksykańskiej. Spotkano wtedy przyjaźnie nastawione plemiona indiańskie, które dostarczyły informacji o istnieniu potężnego imperium na zachodzie. Hiszpanie nie zdawali sobie sprawy, że właśnie sięgnęli do zewnętrznych granic azteckiego państwa.

Władca Azteków Montezuma II otrzymywał sprawozdania o hiszpańskich poszukiwaczach, a także o bitwie pod Champoton. Nakazał swoim poddanym aby powitali nieznajomych przybyszów oraz zaoferowali im wspaniałe prezenty w złocie i kamieniach szlachetnych, a następnie nakazali opuszczenie ich ziemi. Montezuma zastanawiał się także, czy Hiszpanie nie są przypadkiem wysłannikami rozzłoszczonego Quetzalcoatla.

Ekspedycja Cortésa

Grijalva powrócił na Kubę i zdał Velazquezowi relację z opowiadań o potężnym i bogatym państwie położonym w głębi lądu. Te wieści ponagliły gubernatora do wysłania kolejnej już ekspedycji pod dowództwem Hernána Cortésa.

Gdy, mianowany właśnie admirałem Cortés zaczął przygotowywać statki i ludzi na wyprawę zaczęły się podnosić głosy, że nie jest on właściwym człowiekiem do poprowadzenia ekspedycji. Cortés przemocą zagarnął dwanaście okrętów, choć na wyprawę przewidziane były tylko dwa. Ponadto zwerbował wielu żołnierzy gubernatora. Velázquez postanowił odwołać go ze stanowiska. Cortés jednak nic sobie nie robił z rozkazów gubernatora i mimo tego, że został już formalnie pozbawiony dowodzenia, postanowił wypłynąć w lutym 1519 r. razem z 566 żołnierzami, 110 marynarzami i 200 Indianami, służącymi za tragarzy. Cortés miał też 14 armat, 13 arkebuzów oraz konie. Po drodze uczestnicy wyprawy grabili faktorie handlowe w celu uzupełnienia zapasów. Dokonali też aktu piractwa, zajmując bezprawnie jeden statek handlowy.

Na półwyspie Jukatan wyprawa napotkała rozbitka Jeronimo de Aguilara, który był przetrzymywany przez Majów jako więzień od 8 lat. Okazał się on cenną pomocą dla Hiszpanów, w szczególności jako tłumacz języka Majów.

Dalej Cortés popłynął na zachód wzdłuż wybrzeży Jukatanu. Przyszło mu stoczyć bitwę z plemieniem Tabasków u ujścia rzeki Grijalva. Wtedy to wyszło na jaw jak cenną bronią w starciach z Indianami są konie, z powodu których wielu wojowników tabaskańskich opuściło w popłochu pole bitwy. Pokonawszy Indian Cortés zaproponował ich królowi pokój. Jako daninę otrzymał od niego między innymi kobiety, wśród których była Malintzin. Została ona nałożnicą i tłumaczką Cortésa.

Po bitwie ekspedycja udała się na północ w poszukiwaniu dobrego miejsca dla zakotwiczenia statków. Po znalezieniu odpowiedniej zatoki założono na jej wybrzeżu miasto o nazwie La Villa Rica de la Cruz (obecnie miasto Veracruz). Następnie Cortés zorganizował zarząd miasta i ogłosił władzę gubernatora Velazqueza oraz monarchy hiszpańskiego nad nowymi terytoriami.

Dowiedziawszy się od miejscowych Indian o bogactwie Azteków postanowił wysłać do ich władcy gońców i poinformować go o zamiarze przybycia do jego stolicy. W odpowiedzi Montezuma II, do którego dotarły wieści o rogromieniu Tabasków przez „białego wodza z brodą”, podejrzewając, że Cortés jest wcieleniem boga Quetzalcoatla, postanowił wysłać do niego bogate podarunki (do ich przeniesienia potrzeba było 100 tragarzy), zakazując jednocześnie wstępu do Tenochtitlán. Dary władcy Azteków przyniosły efekt odwrotny do zamierzonego. Konkwistadorzy nabrali przekonania, że u Azteków znajdą legendarną krainę El Dorado.

Coraz lepiej orientując się w sytuacji politycznej, Cortés sprzymierzył się z Totonakami, jednym z ludów ciemiężonych przez Azteków. Podczas pobytu w ich stolicy, Zempoali część oficerów Cortésa, przerażona jego planami zbuntowała się. Admirał zdusił bunt w zarodku, skazując na śmierć jego prowodyrów. Polecił także spalić wszystkie statki, co miało zniechęcić jego ludzi do dezercji i ucieczek.

16 sierpnia 1519 podjęto marsz w głąb lądu. Cała wyprawa liczyła teraz 500 Hiszpanów i półtora tysiąca wojowników totonackich oraz tysiące tragarzy. Wkrótce napotkano Indian z plemienia Tlaxcala, którzy żyli we wschodniej części imperium azteckiego, byli oni także zaciekłymi wrogami Azteków i sprzeciwiali się ich władzy. Pomimo tego, że Tlaxcalanie nienawidzili Azteków, to postanowili stawić opór również przybywającym Hiszpanom. Po dwóch tygodniach walki, w której tubylcy ponieśli bardzo ciężkie straty, Tlaxcalanie poddali się i zgodzili sprzymierzyć z Cortésem przeciwko wspólnemu wrogowi. Do czasu zakończenia podboju w 1521 r. plemię to pozostawało ważnym sojusznikiem i pomogło w stworzeniu europejsko-tubylczej armii, która liczyła tysiące żołnierzy.

W październiku 1519 r. Hiszpanie i kilka tysięcy ich nowych sprzymierzeńców wyruszyli w kierunku stolicy Azteków. Montezuma II ponownie wysłał poselstwo do Cortésa. Obiecał Hiszpanom tyle złota, ile będą w stanie udźwignąć, aby tylko opuścili jego kraj. Gdy Cortés odmówił, posłowie, zasłaniając się przeludnieniem stolicy, zaprosili go do miasta Cholula – starożytnego ośrodka kultu Quetzalcoatla. Po przybyciu do niego jego kapłani powitali z życzliwością Hiszpanów, ale zażądali jednocześnie, aby Tlaxcalanie pozostali poza miastem. Po trzech dniach pobytu do Hiszpanów zaczęły docierać informacje o szykowanej zasadzce. Cortés zareagował na to wezwaniem całej szlachty Choluli, a następnie jej uwięzieniem, co pozbawiło Indian dowództwa. Potem najeźdźcy dokonali masakry zabijając ponad 3 tys. mieszkańców miasta, które następnie podpalili.

Po tym, jak Hiszpanie spenetrowali teren wokół Choluli, zaczęli badać drogi wiodące do stolicy państwa Azteków. Kapitan Diego de Ordas wspiął się na wulkan Popocatépetl i z jego szczytu – jako pierwszy Europejczyk – zobaczył Tenochtitlán. Montezuma zaczął w tym czasie coraz bardziej obawiać się o swoje losy i postanowił na razie nie sprzeciwiać się przybyszom. Mimo iż Hiszpanom towarzyszyło ok. 4 tysięcy Tlaxcalan, siły ich były słabe w stosunku do armii azteckiej, która wielokrotnie przewyższała je liczebnością. Władca Azteków zaprosił więc Hiszpanów do swojej stolicy.

8 listopada 1519 r. Cortés spotkał się z Montezumą przed granicami Tenochtitlánu. Dwaj wodzowie oddali sobie ukłony i powitali się, a po tych formalnościach Aztekowie wprowadzili Hiszpanów do miasta. Żołnierze hiszpańscy dostali pozwolenie na założenie stałej siedziby w dzielnicy mieszkalnej, mogli także poruszać się po całym mieście. Pomimo miłego przyjęcia Cortés obawiał się, że wszystkie działania Azteków są jedynie misterną grą, która ma na celu zniszczenie jego wyprawy. Postanowił się więc zabezpieczyć i wziąć Montezumę jako zakładnika do swojej kwatery. Następnie zmusił go do złożenia przysięgi na wierność królowi Hiszpanii Karolowi I i dostarczenia olbrzymich ilości złota i kamieni szlachetnych. Przez następnych kilka miesięcy Hiszpanie opracowywali plany podbicia całego regionu wokół Tenochtitlánu. Żołnierze rozzuchwalili się do tego stopnia, że zniszczyli posąg bóstwa w jednej ze świątyń i przekształcili ją na kaplicę.

W międzyczasie Velázquez – gubernator Kuby wyprawił ekspedycję mającą na celu aresztowanie Cortésa i zabranie go z powrotem na Kubę. W kwietniu Cortés otrzymał informację, że wyprawa ta właśnie przybyła. Zostawił więc 200 ludzi w Tenochtitlánie pod dowództwem Pedra de Alvarada, a następnie z małymi siłami udał się do Zempoali, gdzie ulokowało się ponad tysiąc żołnierzy ekspedycji karnej. Dzięki zaskoczeniu udało mu się w nocy niespodziewanie otoczyć żołnierzy przybyłych z Kuby, wziąć do niewoli ich dowódcę, a następnie przekonać większość jego podwładnych do przyłączenia się do marszu na Tenochtitlán.

Zdobycie Tenochtitlánu
W Tenochtitlánie Alvarado obawiał się ataku Azteków i dlatego wprowadził ostre środki zapobiegawcze w mieście podczas nieobecności Cortésa. Kiedy ludzie Alvarada zaatakowali i zabili wielu uczestników podczas procesji ku czci boga Huitzilopochtli, mieszkańcy miasta w szale nienawiści przeciwko obcym najeźdźcom powstali i otoczyli ich w pałacu, gdzie przetrzymywany był Montezuma. 24 czerwca 1520 Cortés oraz jego ludzie, a także 3000 Tlaxcalan nieniepokojeni weszli do miasta i dołączyli do Alvarada. Okazało się, że był to świetnie przemyślany podstęp ze strony Azteków. Siły hiszpańskie natychmiast po połączeniu się zostały znowu otoczone w pałacu i zaatakowane. Cortés wydał rozkaz podpalenia Tenochtitlánu. Nie złamało to jednak oporu ludności.

Na prośbę Cortésa, Montezuma będący w dalszym ciągu więźniem wystąpił do swoich poddanych z żądaniem uspokojenia zamieszek. Reakcja tłumu była bardzo gwałtowna, bo ich dawny władca został obrzucony kamieniami, w wyniku czego, jak utrzymują źródła hiszpańskie, zmarł 3 dni później. Według źródeł meksykańskich za śmierć Montezumy odpowiadali Hiszpanie. Natychmiastowe opuszczenie miasta wydawało się teraz być jedyną szansą ocalenia Hiszpanów. 30 czerwca 1520 r. – w czasie deszczowej nocy znanej jako Noche Triste (Smutna noc) podjęto próbę wyrwania się z okrążenia, która zamieniła się w paniczną ucieczkę. Aztekowie podjęli natychmiastowy pościg za wycofującymi się w bezładzie Hiszpanami, atakowano zarówno z lądu, jak i ze strony jeziora z łodzi. Więcej niż połowa Hiszpanów poległa, stracono wszystkie działa oraz skarby, które próbowano wynieść (większość z nich została porzucona w jeziorze i kanałach). Aztekowie długo gonili uciekinierów, ale niektórym z nich udało się znaleźć ocalenie w Tlaxcali.

W czasie lata 1520 r. Cortés zreorganizował swoją armię w Tlaxcali dzięki pomocy i posiłkom z Veracruz. 8 listopada 1520 armia Azteków uderzyła na siły Cortésa. Przed klęską uchronił Hiszpanów szczęśliwy przypadek. W trakcie bitwy Cortés dostrzegł dowódcę Indian. Zabił go i odebrał mu godło. Aztekowie wpadli w panikę i uciekli z pola bitwy.

Następnie podjęto nową wyprawę w celu zdobycia „niepokornego” miasta, po drodze likwidowano wszystkie wysunięte posterunki azteckie oraz osiedla wokół jeziora. W marcu 1521 r. wyspa, na której był położony Tenochtitlán została odizolowana i otoczona przez Hiszpanów. 28 kwietnia Hiszpanie ruszyli przypuścili atak na miasto. Hiszpańska artyleria osadzona na specjalnie do tego celu skonstruowanych statkach (brygantynach), z których mogła operować na płytkich wodach, rozpoczęła ostrzeliwanie Tenochtitlánu. Codziennie przeprowadzano szturmy, odcięto także dowóz żywności oraz wszelkie źródła wody pitnej w mieście. Głód, dyzenteria oraz ospa przywleczona przez napastników poczyniły wśród Azteków prawdziwe spustoszenie. Nie mogąc wziąć miasta szturmem Cortés rozkazał je podpalić.

W sierpniu po trzymiesięcznej i desperackiej obronie, przywódca oblężonych – Cuauhtemoc (nowo obrany władca po Montezumie) poddał się Cortésowi, prosząc o wypuszczenie ludności cywilnej z miasta. Hiszpański admirał zgodził się. Tysiące trupów zaścielało teraz ulice Tenochtitlánu, martwe ciała unosiły się po całym jeziorze i kanałach. Ogromne miasto i imperium zostały zwyciężone przez nieliczną grupę przybyszów ze wschodu, mających przy sobie od 25 do 100 tysięcy sojuszników

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 05, 2017, 18:20:08 wysłana przez Jacek Kierach »
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 05, 2017, 14:56:19 »
Meksyk jako hiszpańskie wicekrólestwo
Rola Kościoła

Esencją kolonialnego Meksyku była rola jaką pełnił w niej Kościół katolicki. Misje katolickie pojawiły się w tym kraju równocześnie z hiszpańskimi conquistadorami i od początku podjęły usilne działania w celu nawrócenia tubylców na chrześcijaństwo. Kościół zdobył także mocną pozycję ekonomiczną, w jego posiadanie weszły ogromne majątki, które zostały znacjonalizowane dopiero w 1859 r]

Kościół odgrywał też istotną rolę w przekazywaniu hiszpańskiej kultury i cywilizacji do Meksyku. Misjonarze zakładali szpitale, klasztory, szkoły i misje na terenach granicznych. Pomogli Hiszpanom w rozszerzeniu i umocnieniu kontroli nad tubylcami, bowiem nawracani na chrześcijaństwo Indianie musieli uczyć się hiszpańskiego. Misjonarze stali się ważnymi mediatorami w konfliktach, jakie wybuchały pomiędzy tubylcami, osadnikami a królewskimi urzędnikami.

Hiszpańska inkwizycja oraz instytucje władzy sądowniczej znane ze średniowiecznej Europy zostały formalnie przeniesione do Nowego Świata w 1571 r. Inkwizycja czuwała nad przestrzeganiem dogmatów wiary. Ujawniała, sądziła i skazywała heretyków, sprawowała także rozległą kontrolę nad życiem kulturalnym, a w szczególności nadzorowała treści nowo wydawanych książek. Monarcha hiszpański sprawował kontrolę nad kościołem poprzez instytucję znaną jako Patronato Real („Królewski patronat”). Dzięki której mógł sprawdzać lojalność osób, które wchodziły do stanu duchownego oraz czuwać nad pobieraniem dziesięcin. Nawet bulle papieskie czy dekrety musiały być najpierw zatwierdzone przez króla zanim miały obowiązywać w Nowym Świecie.

Generalnie można powiedzieć, że Kościół katolicki przenikał niemal każdy aspekt życia w kolonialnym Meksyku. Opieka społeczna – włączając w to edukację, szpitale, opiekę nad starszymi i biednymi była praktycznie oferowana tylko przez Kościół, natomiast cywilny rząd kolonialny w takich przedsięwzięciach w ogóle nie miał udziału. Księża prowadzili także pewnego rodzaju działalność gospodarczą np. poprzez udzielanie pożyczek na niektóre przedsięwzięcia, Kościół zajmował się też dokumentacją administracyjną odnotowując np. liczbę urodzin, małżeństw i zgonów. Księża byli nauczycielami w szkołach podstawowych, średnich oraz na uniwersytetach doradzali też bardzo często cywilnym urzędnikom w sprawach kolonii.

Tworzenie się społeczeństwa wielokulturowego
Wymieszanie się ras i kultur sprawiły, że kolonialny Meksyk był społeczeństwem bardzo zróżnicowanym. Po podboju hiszpańskim liczba tubylców zaczęła dramatycznie spadać. Głównie ze względu na europejskie choroby takie jak: ospa czy odra, na które Indianie nie byli odporni. Choroby te rozprzestrzeniały się w zastraszającym tempie wśród Indian i zabijały ogromną większość z nich. Szacunki odnośnie liczby zmarłych różnią się, jednak przypuszcza się, że od roku 1519 do 1620 mogło umrzeć nawet 25 mln ludzi.

Taka demograficzna katastrofa spowodowała, że społeczeństwo meksykańskie zaczęło być coraz bardziej zdominowane przez rasę białą i czarną (ze sprowadzanych niewolników), które mieszały się z Indianami. Wynikiem tego było powstanie bardzo dużej grupy (obecnie przeważającej) Metysów – czyli rasy powstałej po wymieszaniu się krwi indiańskiej i europejskiej, którzy stanowili swego rodzaju most pomiędzy różnymi kulturowo i biologicznie Hiszpanami i tubylcami. Zjawisko to spowodowane było głównie brakiem europejskich kandydatek na żony.

Afrykanie w regionie zaczęli się pojawiać wkrótce po przybyciu Hiszpanów. Jeden z niewolników, któremu darowano wolność – Juan Garrido wziął nawet aktywny udział w zdobyciu imperium azteckiego. Cortés zaraz po opanowaniu Tenochtitlánu zaczął sprowadzać duże ilości niewolników na ten obszar. W pierwszej dekadzie po podboju przywieziono kilka setek Afrykanów, natomiast szacuje się, że w czasie całej ery kolonialnej sprowadzono do Meksyku ok. 200 tys. Murzynów. Wymieszanie się ras poprzez niejednolite małżeństwa spowodowało wzrost liczby Mulatów oraz tzw. Zambosów – osób mających w połowie krew afrykańską, a w połowie indiańską. Pod koniec XIX wieku ludność o korzeniach murzyńskich wtopiła się jednak całkowicie w „metyskie społeczeństwo” Meksyku i była praktycznie nierozpoznawalna..

Gospodarka w kolonialnym Meksyku
Rozpatrując funkcjonowanie gospodarki hiszpańskiej w kolonialnym Meksyku nie można pominąć bardzo ważnego aspektu eksploatacji Indian. Pomimo tego, że tysiące krajowców zginęły podczas konkwisty to nadal stanowili oni ogromną większość mieszkańców i już od samego początku stali się klasą pracującą stojącą najniżej w całej hierarchii ludności. To oni właśnie umożliwiali funkcjonowanie takich gałęzi działalności gospodarczej jak: rolnictwo, górnictwo czy pasterstwo. Mimo tego, że oficjalnie zagwarantowano im status wolnych najemników uprawnionych do pobierania wynagrodzenia, to w rzeczywistości byli traktowani niewiele lepiej niż niewolnicy, a często nawet gorzej. To niekorzystne położenie było spowodowane głównie ustanowieniem tzw. systemu encomienda (specjalnie wydzielonego majątku), według którego wszyscy europejscy osadnicy, odkrywcy i żołnierze mieli mieć nieograniczony dostęp do określonego „kontyngentu” indiańskiej siły roboczej, która miała pracować w ich rozległych posiadłościach ziemskich.

Rząd kolonialny podejmował wielokrotnie próby ukrócenia eksploatacji Indian w rolnictwie i w kopalniach w połowie XVI w. Nowo ustanowione prawa z 1542 r. zabraniały zniewalania Indian, nie przyznawano również właścicielom „encomiend” nowych robotników spośród krajowców. Istniał także przepis, który nakazywał zwrot „encomiendy” skarbowi państwa, jeżeli osoba, której ją pierwotnie przyznano już nie żyła. Jednak nie zdołano tych nowych regulacji wprowadzić w życie ze względu na opór kolonistów, którzy zagrozili buntem władzom hiszpańskim, jeżeliby te ośmieliłyby się tknąć ich majątki. Tak więc nadal utrzymywał się dotychczasowy stan rzeczy.

Istniał także inny system pracy przymusowej tzw. repartimiento (z hiszp. dział, nadział), który pojawił się w połowie XVI w. W systemie tym wymagano od społeczności indiańskiej dostarczania określonej liczby pracowników, którzy mogli być wynajęci lub „wydzierżawieni”. Sytuacja taka była szczególnie ciężka dla tubylców, którzy dostali się w posiadanie właścicieli kopalń srebra, gdzie panowały bardzo ciężkie warunki. Ponadto osoby takie były odrywane od swoich gospodarstw, w których pozostawiały własne rodziny bez środków utrzymania.

Niewolnicy oraz „wyzwoleńcy” (Murzyni, którym przyznano wolność) pracowali głównie w miastach portowych takich jak: Veracruz czy Acapulco oraz w manufakturach, na plantacjach czy w młynach cukrowych. Niektórym udawało się nawet pełnić np. funkcję służącego (głównie w miastach) czy zarządcy nieruchomości podczas nieobecności właściciela, powierzano im też często nadzór nad pracą Indian. W kolonialnym Meksyku dochodziło kilkakrotnie do buntów niewolniczych oraz ucieczek niewolników. Niektórym uciekinierom udało się nawet stworzyć niezależne społeczności w trudno dostępnych i odizolowanych regionach.

Rolnictwo w Meksyku przeżywało prawdziwy rozkwit. Rosły plony wcześniej tu nieznanych roślin takich jak: pszenica, jęczmień czy owies oraz wielu innych. Rozwijało się pasterstwo bydła, kóz, koni oraz hodowla (głównie trzody chlewnej). Szacuje się, że ok. 1600 r. w kraju znajdowało się ok. 10 mln sztuk różnego rodzaju żywego inwentarza. Gospodarstwa rolne różniły się od siebie wielkością w zależności od klimatu. Na północy, gdzie występowały problemy z wodą a teren był pokryty jedynie suchą trawą, mogły funkcjonować olbrzymie hacjendy i posiadłości, które specjalizowały się głównie w hodowli bydła. W bardziej żyznych rejonach środkowego Meksyku gospodarstwa były dużo mniejsze i zajmowały się z reguły uprawą roli.

Górnictwo w Meksyku opierało się głównie na wydobyciu srebra. Cortés był jedną z pierwszych osób, które weszły w posiadanie kopalni, była ona położona 110 km na południowy zachód od miasta Meksyk. Na następne złoża natrafiono w 1546 r. na północny zachód od stolicy, w obecnym stanie Zacatecas. Później odkryto złoża na północy i tam budowano największe ośrodki wydobywcze, które przyciągały rzesze nowych osadników i górników. W przeciwieństwie do artykułów rolnych srebro zawsze cieszyło się w Europie i w Azji powodzeniem, co powodowało, że jego transport w tamte rejony był opłacalny. Górnictwo pozwalało na pewne wzbogacenie się elity kolonialnej w większym stopniu niż rolnictwo, które było bardzo wrażliwe na kapryśny klimat kraju (m.in. częste susze i powodzie).

Handel w Nowej Hiszpanii (Meksyku) był zdominowany głównie przez dużych kupców. Handlowano głównie towarami importowanymi z Hiszpanii, ale także i z innych krajów. Rząd kolonialny wydał przepisy, według których dozwolony był tylko eksport do Hiszpanii wyrobów nieprzetworzonych i surowców (jak np. srebro) natomiast gotowe produkty miały być wwożone tylko z metropolii przez hiszpańskich kupców. Te regulacje okazały się jednak tylko martwymi zarządzeniami i były bardzo często omijane. Pomimo tego, że większość wydobywanego w Meksyku srebra w taki czy w inny sposób docierała do skarbca królewskiego w Hiszpanii to szacuje się, że ok. jedna trzecia kruszcu była wysyłana do Azji (głównie na zyskowny handel z Japonią i z Chinami).

Edukacja

Zgodnie z dekretem królewskim, każdy zarząd miejski w Nowej Hiszpanii miał obowiązek założenia i utrzymywania szkół podstawowych. Większość władz nie wywiązywała się jednak z tych nakazów. Osadnicy, którzy dysponowali wystarczającymi funduszami wysyłali swoje dzieci do szkół przykościelnych. Młode dziewczęta miały możliwość uczęszczania do prywatnych szkół świeckich często prowadzonych przez kobiety oraz do szkół średnich dla młodych niewiast otwartych niedługo po zakończeniu konkwisty. Szkolnictwo średnie dla mężczyzn było w ogromnej większości w rękach jezuitów, którzy przybyli do Meksyku w 1572 r. Takie skromne warunki w zakresie kształcenia powodowały, że tylko niewielka część młodzieży uczęszczała do szkół. Bardzo bogaci Kreole czy „półwyspiarze” zatrudniali z reguły dla swoich dzieci prywatnych korepetytorów, natomiast ogromna większość społeczeństwa pozostawała analfabetami. Murzyni, Indianie oraz kobiety miały bardzo ograniczone możliwości pobierania nauki. Niemniej jednak nierzadkie były przypadki, gdy osoby z najniższych klas społecznych zdobywały dosyć wysokie wykształcenie.

Szkolnictwo wyższe w Nowej Hiszpanii zostało zapoczątkowane wraz z założeniem Uniwersytetu w mieście Meksyk w 1551 r. Program nauczania był tam w ogromnej większości zdominowany przez teologię i prawo, ale istniały także wydziały medycyny, nauczano też języków indiańskich takich jak m.in. nahuatl. Jednym z najwybitniejszych ludzi, których wydała ta uczelnia był urodzony w Meksyku Don Carlos de Siguenza y Gonora, będący dziekanem wydziału matematyki i astronomii. Kobiety nie mogły zostać studentkami, sławę zyskała natomiast Juana Inés de la Cruz, która uczęszczała na wykłady w męskim przebraniu.

Administracja
Niedługo po ukończeniu podboju Cortés ustanowił zręby podstawowej, ale dobrze funkcjonującej administracji. Zarząd krajem opierał się na ośrodkach znajdujących się w miastach. Zarządy miejskie kontrolowały mniejsze miasta i wioski. W 1528 r. król ustanowił Sąd Najwyższy znany jako Audiencia. W 1530 r. w jego skład weszli sędziowie przybyli z Hiszpanii, co dało królowi możliwość nadzorowania poczynań swoich urzędników w kolonii. W 1535 r. rząd hiszpański ustanowił Wicekrólestwo Nowej Hiszpanii i mianował do jego władz pierwszego wicekróla, którym został Antonio de Mendoza. Wicekról oprócz władzy wykonawczej zasiadał także w Audiencii jako jej przewodniczący. Był również naczelnym zwierzchnikiem sił zbrojnych kolonii w randze generała-kapitana.

Teoretycznie pod jurysdykcję wicekróla podlegały: Nowa Hiszpania (obecny Meksyk), Filipiny, współczesny rejon Ameryki Środkowej, Kalifornia i Nowy Meksyk. W rzeczywistości jednak jego władza była ograniczona jedynie do centralnych regionów kolonii, bo na reszcie terytorium ze względu na olbrzymie odległości wicekról musiał polegać na zaufanych lokalnych gubernatorach i innych urzędnikach.

Innymi ważnymi ogniwami administracji hiszpańskiej w kolonii były tzw. Consulado (rodzaj gildii kupieckiej), które to ciała zajmowały się sprawami handlu. Istniał także specjalny trybunał tzw. Juzgado de Indios (założony w 1573 r.), który przyjmował skargi od Indian na działanie gubernatorów. Powołanych zostało też szereg innych drobniejszych urzędów, które zajmowały się kompleksowo innymi sprawami kolonii.

Wojna o niepodległość
Dla niektórych historyków wojna o niepodległość zaczęła się w grudniu 1650 r., kiedy to Irlandczyk William Lamport (znany też jako Guillen de Lampart) uciekł z więzienia, gdzie został umieszczony przez inkwizycję i ogłosił „Proklamację niepodległości” na murach miasta. Nie było to pierwszy taki manifest, ale jeden z pierwszych, który obiecywał demokratycznie wybieranego monarchę, równość ras i reformę ziemską. Lampart chciał ostatecznego zerwania więzów Meksyku z Hiszpanią oraz oddzielenia kościoła od państwa. Ale żądania te okazały się jedynie idealistycznymi deklaracjami, bo Lampart został wkrótce ujęty i spalony na stosie jako heretyk.
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:24:08 »

Florydę dla Europy odkrył w 1513 r. hiszpański szlachcic, żołnierz, i awanturnik – Juan Ponce de Leon. W 1565 r. Pedro Menéndez de Avilés założył tam z rozkazu króla Hiszpanii, Filipa II, miasto St. Augustine i pierwszą misję katolicką, rozpoczynając tym samym formalną kolonizację i chrystianizację Ameryki Północnej
La Florida

Po utracie wpływów w pałacu wicekróla, Don Diego Kolumba (syna Krzysztofa), w wyniku intryg zawistników, Ponce wyruszył u schyłku życia z Hispanioli w poszukiwaniu sławy, bogactwa, i – jak głosi legenda – Fontanny Młodości, aby w dzień Niedzieli Palmowej (hiszp. Pascua Florida) dotrzeć do południowowschodnich wybrzeży Ameryki Północnej. Z tej okazji nadał nowo odkrytemu lądowi nazwę La Florida (pol. kwiat) i przyłączył go do Królestwa Hiszpanii. Nie natrafiwszy jednak na życiodajne źródła, wkrótce wyruszył na dalsze poszukiwania.

Gdy powrócił w 1521 r. z rozkazem ustanowienia stałej kolonii jako gubernator Florydy, napotkał silny opór Indian, do których dotarły wieści z Południa o chciwości i okrucieństwie białych przybyszów zza oceanu (zob. Hernán Cortés). Wielu Hiszpanów zginęło, a Ponce de Leon, trafiony zatrutą strzałą w udo, został ewakuowany na Kubę, gdzie zmarł od odniesionych ran.

Konflikt z hugenotami
Tragiczny koniec przedsięwzięcia Ponce’a de Leon ostudził kolonizacyjne zapędy Hiszpanów w Ameryce Północnej i spowodował przyspieszone działania eksploatacyjne w Meksyku. Jednak wkrótce powstał problem ochrony dóbr płynących z podbitego królestwa Azteków do macierzy przed atakami piratów grasujących w rejonie Morza Karaibskiego.

W 1565 r. król Filip II zlecił kapitanowi floty hiszpańskiej, Pedrowi Menendez de Avile założenie garnizonu na Florydzie w celu ochrony szlaku wodnego, oraz wyparcie francuskich hugenotów, którzy w międzyczasie założyli osadę Fort Karolina (dziś nieistniejąca, obecnie teren miasta Jacksonville) u ujścia Rzeki Św. Jana. Pedro Menendez wylądował w miejscu klęski Ponce’a, i po odprawieniu przez kapelana floty królewskiej, Mendoze, pierwszej mszy katolickiej na kontynencie północnoamerykańskim, ponownie objął Florydę w posiadanie w imieniu Korony. Wtedy też dokonał uroczystego założenia miasta St. Augustine i pierwszej misji katolickiej, Mission de Nombre de Dios (pol. Misja w imieniu Boga), rozpoczynając tym samym formalną chrystianizację nowego kontynentu.

Po ukończeniu budowy fortu, Pedro rozkazał rzemieślnikom kontynuację prac budowlanych w osadzie, a sam wraz z dużym oddziałem żołnierzy wyruszył do Fortu Karolina, zdobył go, po czym wymordował nieliczną obsadę i zaskoczonych hugenockich osadników. Po wykonaniu krwawej misji przemianował nazwę osady na Fort Mateo, i pozostawiwszy na miejscu hiszpańską załogę powrócił bez strat do St. Augustine.

Mimo protestów rodzin pomordowanych, król francuski, pozostający pod wpływem fanatycznie katolickiej królowej Katarzyny, nie zareagował na jawny gwałt dokonany na jego poddanych. Aktu zemsty za śmierć rodaków dokonał wraz z garstką ochotników gaskoński rycerz, kawaler Dominik de Gourges. Z własnych środków wyposażył on trzy statki pod pozorem wyprawy kupieckiej do Afryki, po czym skręcił na Zachód i wylądował powyżej ujścia Rzeki Św. Jana na Florydzie. Dzięki rozgłoszeniu celu swojej wyprawy wśród wrogo nastawionych miejscowych Indian uzyskał ich przychylność, gdyż mieli oni swoje własne rachunki do wyrównania z hiszpańskimi kolonizatorami. Przy entuzjastycznym wsparciu tubylców bez trudu zdobył fort i wymordował załogę. Francuski oddział natychmiast wyruszył w podróż powrotną, aby uniknąć starcia z nadciągającą z Hiszpanii odsieczą.

W następnych latach osada w St. Augustine rozwijała się pod surowym panowaniem Menendeza, wyrastając na jeden z ważniejszych ośrodków handlowych i religijnych w Indiach Wschodnich. Stąd wyruszały ekspedycje wojskowe i jezuickie wyprawy misyjne w głąb terytorium, docierające aż do Zatoki Chesapeake, gdzie po pewnym czasie założono drugą stałą osadę na Florydzie.
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:27:20 »

Kuba (hiszp. Cuba), – wyspa w Ameryce Środkowej, położone na Morzu Karaibskim, w archipelagu Wielkich Antyli. Państwo to składa się z wyspy o nazwie Kuba oraz szeregu otaczających ją mniejszych wysepek, z których największą jest Isla de la Juventud. Stolicą Kuby jest Hawana; pozostałe największe miasta to: Santiago de Cuba, Camagüey, Holguin, Guantánamo, Santa Clara
Prekolumbijskimi mieszkańcami wyspy byli Karaibowie, Tainowie i Sibonejowie. Dla Europy odkrył ją w 1492 Krzysztof Kolumb. W latach 1511–1514 została opanowana przez Hiszpanię. Stała się bazą dla hiszpańskiej konkwisty w tak zwanym Nowym Świecie. Wprowadzony przez kolonialne władze system encomienda przyniósł zagładę ludności indiańskiej. W pierwszej połowie XVI wieku rozpoczęto sprowadzanie na wyspy niewolników murzyńskich którzy wykorzystywani byli na uprawach plantacyjnych
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:31:45 »

Santiago (ang. Jamaica) – wyspa na Morzu Karaibskim w archipelagu Wielkich Antyli, położone na południe od Kuby i na zachód od Haiti.
Wcześniej wyspę zamieszkiwały ludy tubylcze, m.in. Arawakowie[1], którzy przybyli na wyspę z Ameryki Południowej około 2500 lat temu, nazywając ją Xaymaca. Hiszpanie nazwali tę wyspę Santiago. Oni to zaczęli jej kolonizację, zajmując się uprawą trzciny cukrowej na plantacjach, na których do pracy przymusowej byli wykorzystywani miejscowi Indianie. Nie wytrzymując ucisku kolonizatorów właścicieli plantacji, umierali na skutek niewolniczego traktowania. Ze względu na brak rąk do pracy Hiszpanie zaczęli sprowadzać na wyspę mieszkańców Afryki, którzy byli wykorzystywani do niewolniczej pracy na plantacjach zamiast Indian. Gubernatorem Jamajki został w 1510 roku Juan Esquivel, który urząd sprawował przez cztery lata do 1514 roku, kiedy to na stanowisku zastąpił go Francisco de Garay.

W XVII wieku na wyspę zaczęli przybywać inni Europejczycy, m.in. Anglicy, Francuzi i Holendrzy. Zajmowali się oni piractwem i przemytem, a miasto Port Royal było dla nich schronieniem i główną siedzibą na wyspie aż do silnego trzęsienia ziemi, które nastąpiło w 1692 roku. W 1655 roku wyspa została zajęta przez Brytyjczyków dowodzonych przez admirała Williama Pennego i generała Roberta Venablesa. Hiszpania zrzekła się wyspy w 1670 roku na mocy postanowień traktatu zawartego w Madrycie. Wymiana Jamajki za San Domingo i jej znalezienie się w obrębie wpływów brytyjskich, pozwoliło jej na stopniowy rozwój gospodarczy, opierający się na handlu niewolnikami i uprawie trzciny cukrowej. Trzcina cukrowa w znacznej mierze służyła Anglii do wytwarzania rumu - pierwszą z wytwórni rumu założono w 1661 roku. W 1692 roku Brytyjczycy założyli miasto będące dziś stolicą Jamajki, Kingston. Wyspa stanowiła centrum handlu niewolnikami, niewolnicy często uciekali w głąb wyspy tworząc enklawy, z których wyłoniła się mniejszość etniczna - Maroni
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:33:48 »

Gwatemala–kolonia w Ameryce Środkowej, położone nad Oceanem Atlantyckim i Oceanem Spokojnym.W czasach prekolumbijskich teren zamieszkiwany przez Indian związanych z kulturą Majów. W 1523 tereny dzisiejszej Gwatemali zostały podbite przez hiszpańskich konkwistadorów, którzy założyli tam kolonię wchodzącą w skład Nowej Hiszpanii. Od XVI wieku wybrzeże kraju atakowane było przez piratów angielskich a w XVIII wieku Brytyjczycy podjęli się nieudanej próby zajęcia wybrzeża.
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:39:58 »

Salwador (El Salvador) – klonia w Ameryce Środkowej, leżące nad Oceanem Spokojnym ze stolicą San Salvador.
Epoka prekolumbijska
Pierwsi ludzie zamieszkujący teren obecnego Salwadoru przybyli tu w końcu zlodowacenia Würm (w terminologii amerykańskiej – Wisconsin, w polskiej – zlodowacenie północnopolskie) – ok. 10 tys. lat p.n.e. i były to ludy zbieracko-łowieckie, którym później nadano nazwę paleoindiańskich. Zajmowały się polowaniem na duże zwierzęta. Jednym z najlepiej zachowanych stanowisk archeologicznych jest Cueva del Espíritu Santo w dep. Morazán[1][2]. Po wytępieniu ostatnich wielkich zwierząt (ok. 8000 lat p.n.e.) grupy koczowników poświęciły się głównie zbieractwu, a potem rolnictwu, co umożliwiło im przejście na tryb osiadły. Najstarszą osadą na terytorium Salwadoru jest El Carmen w dep. Ahuachapán, którą datuje się na rok 1590 p.n.e. (z błędem ± 150 lat)[1][2]. Wraz z przejściem ludności na tryb osiadły rozpoczyna się okres preklasyczny (1500 r. p.n.e. – 250 r. n.e.). W tym czasie powstały kultury Majów i Indian Lenca. Na ludność duży wpływ miała kultura Olmeków. Główne miasta tego okresu to Chalchuapa (założona ok. 1200 r. p.n.e.) i Quelepa. W Chalchuapa były wytwarzane ceramiki, znane obecnie jako ceramiki Usulután. Około 250 r. n.e. miał miejsce wybuch wulkanu, w którym znajduje się jez. Ilopango, co spowodowało zniszczenie dużej części strefy centralnej i zachodniej oraz przeprowadzkę ludności na wyższe tereny[1][2].

Okres klasyczny trwał w latach 250-900. Zostały wtedy ponownie zasiedlone obszary, wyludnione po wybuchu wulkanu Ilopango. W okolicach Chalchuapa rozpoczęto budowę miasta Majów – Tazumal, zaś dominującą rolę strefy centralnej przejęło miasto, którego ruiny znajdują się dziś na stanowisku San Andrés (departament La Libertad). Miasta strefy zachodniej i środkowej handlowały i znajdowały się pod dużym wpływem (głównie architektonicznym) Copán i Teotihuacán, natomiast strefa wschodnia – z doliną Ulúa i Veracruz w obecnym Hondurasie[1][2]. W okresie klasycznym późnym rodzi się kultura Cotzumalhuapa, której dowody w Salwadorze odkryto w Cara Sucia (dep. Ahuachapán). Narody i plemiona zamieszkujące Salwador w tym czasie to Indianie Lenca, Ulúa, Cacaopera, Majowie (Chortí i Poqomchi), Xinca i Chorotega[1][2]. Wiele miast zostało pod koniec okresu wyludnionych (nawet San Andrés); wówczas rozpoczął się okres postklasyczny (900–1524). Wczesny okres postklasyczny (900–1200) to przybycie Indian Pipil. Główne ich osady to Cihuatan i Las Marías (dep. San Salvador), Chalchuapa, Loma China (dep. Chalatenango). Główne miasta strefy zachodniej i środkowej znajdowały się pod wpływem Tolteków, zwłaszcza Cihuatan y Chalchuapa. Większość osad była ufortyfikowana i położona na wzniesieniach[1][2]. W późnym okresie postklasycznym (1200–1524) – bezpośrednio przed konkwistą – terytorium Salwadoru było zajęte przez trzy duże państwa, z których za najsilniej zjednoczone i najbardziej rozwinięte uznawano Cuzcatlán, pod silnymi wpływami imperium Azteków – jego stolicą było miasto Cuzcatlán. Główne ludy indiańskie tego okresu to Lenca, Chorti, Xinca, Cacaopera, Chorotega, Pocomam i Pipil, wszystkie należące do kręgu kulturowego Ameryki Środkowej.

Indianie Pipil
Około roku 900 na teren Salwadoru przybyli z terenu Meksyku Indianie Pipil. Miasta znajdujące się pod ich największym wpływem to Tazumal i Cihuatán. Około 1200 r. miasta te zostały opuszczone. Natomiast w 1400 r. Pipil zdobyli państwo Indian Pocomam ze stolicą w Atiquizaya (dep. Ahuachapán)[4]. Państwo to zajmowało dużą część dep. Ahuachapán i Santa Ana. Kultura Indian Pipil była podobna do kultur innych narodów środkowej Mezoameryki, zwłaszcza Tolteków[5]. Indianie Pipil przewodzili licznym społecznościom regionu. Spośród nich największą hegemonię zdobyło Cuzcatlán, jednocząc pod swoją władzą teren środkowego i zachodniego Salwadoru jako federację, zwaną Señorío de Cuzcatlán. Podbite społeczności przetrwały w niej jako departamenty zależne od kacyka Cuzcatlán.

Majowie
W połowie wieku XI Majowie Chorti – którzy zajmowali przez długi czas region na północ od rzeki Lempa (dep. Santa Ana i Chalatenango) – stworzyli królestwo Payaquí, które zajmowało również część Gwatemali i Hondurasu. W wieku XIII wpływ Indian Pipil wzrósł na tyle, że z chwilą przybycia Hiszpanów na te regiony ludność mówiła językiem, który łączył w sobie elementy języka chortí i nahuatl (którym mówili Pipil). W wieku XIV Indianie Lenca zjednoczyli się, tworząc państwo zwane Chaparrastique. Podobnie, jak królestwo Payaquí, była to federacja.

Organizacja polityczna regionu przed konkwistą
Przed i podczas konkwisty terytorium obecnego Salwadoru było podzielone na 3 części:

królestwo Payaquí (Indianie Chorti) – rozciągało się na północ od rzeki Lempa, jak również na terytoria obecnej Gwatemali i Hondurasu
Señorío de Cuzcatlán – zajmowało zachodni i środkowy region Salwadoru (między rzekami Paz i Lempa)
Chaparrastique (Indianie Lenca) – zajmowało całą strefę wschodnią Salwadoru i część Hondurasu

Podbój Salwadoru (1524-1530)[edytuj]
31 maja 1522 roku Hiszpan Andrés Niño na czele swojej ekspedycji przybił do brzegów wyspy Meanguera w Zatoce Fonseca. Wcześniej odkrył zatokę Chiquilisco i ujście rzeki Lempa. W czerwcu 1524 roku Pedro de Alvarado opuścił terytoria Indian Iximché (ob. Gwatemala), rozpoczynając podbój państwa Cuzcatlán. Pod jego dowództwem było ok. 250 Hiszpanów i ok. 6000 sprzymierzonych Indian, głównie Tlaxcalteca z terytorium obecnego stanu meksykańskiego Tlaxcala. Po przejściu przez terytoria Indian Itzcuintepec, Atiepac, Tacuilula, Taxisco, Guazacapán, Chiquimulilla, Tzinacaután, Naucintlán i Paxco dotarł do zachodniego brzegu rzeki Paz. Przekroczywszy ją, znalazł się na terytorium Indian Pipil. Po niedługim czasie dotarł do miasta Mochizalco (dep. Sonsonate), które zastał opustoszałe z powodu strachu, jaki ogarnął mieszkańców na wieść o tym, co się dzieje na zachodzie. De Alvarado kontynuował marsz. Następne miasto – Acatepec – również było opustoszałe. Idąc w kierunku południowym, De Alvarado dotarł do miasta Acaxual (Acajutla – dep. Sonsonate). Tu, 8 czerwca 1524, był zmuszony odbyć ciężką bitwę, którą jego wojsko przegrało, a on sam został ranny w udo, wskutek czego kulał do końca życia[6]. Po bitwie i krótkiej rekonwalescencji, De Alvarado – mimo poważnej rany – pomaszerował w kierunku miasta Tacuzcalco, znajdującego się na południe od obecnego miasta Sonsonate. Tam rozegrała się bitwa, tym razem wygrana przez Hiszpanów, z ogromnymi stratami po stronie Indian. Z powodu swojej rany, De Alvarado musiał pozostać w straży tylnej, a bitwą dowodzili jego bracia. Po bitwie i odpoczynku Hiszpanie kontynuowali marsz w stronę miasta Miahuatán, które znów zastali opustoszałe. Po przybyciu do miasta Atehuan (ob. Ateos, dep. La Libertad) do Hiszpanów przybyli posłowie z deklaracją pokoju od władców państwa Cuzcatlán. Jednak De Alvarado kontynuował swój marsz na stolicę i również zastał ją opuszczoną. Prawdopodobnie z powodu nieprzyjaznego klimatu De Alvarado wrócił do Gwatemali w lipcu 1524 roku. Przebieg kampanii na terytorium Señorío de Cuzcatlán był opisany przez samego De Alvarado w relacji wysłanej Cortésowi. Poza tym dokumentem istnieją inne: tzw. Tkanina z Tlaxcala (Lienzo de Tlaxcala) i Krótki opis zniszczenia Indii (Brevísima relación de la destrucción de las Indias). Na Tkaninie z Tlaxcala Indianie Tlaxcalteca, którzy towarzyszyli De Alvarado, opisują liczne bitwy, nie tylko stoczone przez samego konkwistadora, ale też inne (Cenzonapan, Tecpan-Izalco, Yopicalco, Xilopango). Z kolei Krótki opis zniszczenia Indii jest znanym dziełem dominikanina Bartolomé de Las Casas, opisującym zbrodnie Hiszpanów popełnione podczas zdobywania Ameryki. W końcu 1524 roku lub na początku 1525 Pedrarias Dávila, zdobywca Panamy i Nikaragui, wysłał Francisco Hernándeza do Hondurasu, a ten wysłał Hernando de Soto do Cuzcatlán. Następnie Pedro de Alvarado wysłał tam grupę ludzi, dowodzoną przez swojego brata Gonzalo, aby założyli miasto. 1 kwietnia 1525 roku w miejscu znanym wtedy jako Ciudad Vieja, w dolinie Bermuda, Gonzalo de Alvarado i Diego de Holguin założyli osadę San Salvador. Ale w roku następnym atak Indian zmusił Hiszpanów do opuszczenia osady.W roku 1528 San Salvador zostało zasiedlone ponownie przez kuzyna Pedro de Alvarado – Diego. Szacuje się, że do roku 1528 ok. 90 miast zostało zasiedlonych przez Hiszpanów. Między latami 1529 a 1540 dowódcy oddziałów Pedro de Alvarado – Luis de Moscoso, Diego de Rojas, Pedro de Portocarrero – kontynuowali i zakończyli podbój Salwadoru. W roku 1530 ekspedycja pod dowództwem de Moscoso kończy podbój strefy środkowej i zakłada osadę San Miguel de la Frontera. W tym samym roku Hernando de Chávez i Pedro Amalín, wysłani przez De Alvarado, zdobywają królestwo Payaquí, rozbijając kacyka Indian Chorti, Copán-Galela. W roku 1537 w Hondurasie upada kacyk Indian Lente Lémpira. W roku 1540 cały obszar Salwadoru jest spacyfikowany przez Hiszpanów.
Hiszpanie – zdobywcy Salwadoru
Pedro de Alvarado (pierwszy, który – z marnymi wynikami – próbował podboju Salwadoru w 1524 roku)
Gonzalo de Alvarado (założyciel San Salvador w roku 1525)
Diego de Alvarado (ponownie zasiedlił San Salvador w 1528 roku, rozpoczynając tym ostateczny podbój kraju)[11]
Diego de Rojas (rozpoczął podbój państwa Indian Lenca w 1529 roku; uwięziony przez Martina Estete, później uwolniony. W r.1532, razem z Pedro Portocarrero, zdobył tzw. Balsamiczne Wybrzeże (Costa del Bálsamo, dep. Sonsonate i La Libertad)
Luis de Moscoso (pokonał Martína Estete i założył San Miguel w początkach roku 1530)
Hernando de Chávez i Pedro Amalín (pokonali Copán-Galela i podbili królestwo Payaquí w 1530 r.)[5]
Cristóbal de la Cueva (zasiedlił ponownie San Miguel w 1535 r. po tym, jak zostało opuszczone rok wcześniej; zakończył podbój państwa Indian Lenca)[12]
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:42:48 »

Honduras – kolonia w Ameryce Środkowej, pomiędzy Morzem Karaibskim a Oceanem Spokojnym (Fonseca (zatoka))
Pierwszą znaną kulturę wytworzyli mieszkańcy tych ziem – Majowie, których potomkowie zamieszkują zachodni Honduras, w tym państwa sąsiednie: Gwatemalę, Belize i Meksyk. Stanowią oni niewiele ponad 7% ludności mieszkańców tego kraju, z czego 90% to Metysi i po jednym procencie Murzyni oraz biali, głównie Salwadorczycy i Gwatemalczycy. Majowie na ziemi honduraskiej pozostawili wiele zachowanych do dziś zabytków. Jest to między innymi Santa Rosa de Copan, piramida schodkowa, przedstawiająca kulturę rozwiniętą przez Majów. Europejczycy dotarli tutaj wraz z początkiem Wielkich Odkryć Geograficznych, w 1502 dotarł tutaj Krzysztof Kolumb, następnie ziemie tę podbił w 1524 roku Pedro de Alvarado będący w służbie hiszpańskiej. W 1535 roku Honduras wszedł w skład wicekrólestwa Nowej Hiszpanii. Hiszpanie walczyli o pełną kontrolę ziem z Indianami, próbującymi ocalić resztki swojej niezależności, ale wraz ze zdobyciem osiedla indiańskiego, gdzie dzisiaj znajduje się stolica kraju Tegucigalpa w 1578 roku, stopniowo opór zaczął maleć. Przyczyniło się to do wprowadzenia katolicyzmu i języka hiszpańskiego jako urzędowego[1].
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:45:14 »
Nikaragua (Nicaragua) – państwo w Ameryce Środkowej, położone między Hondurasem na północy, a Kostaryką na południu. Na zachodzie na długości 320 km oblewają ją wody Oceanu Spokojnego, a na wschodzie na długości 480 km – wody Morza Karaibskiego.Wschodnie wybrzeże Nikaragui odkrył w 1502 Krzysztof Kolumb. Wkrótce tereny te stały się obszarem hiszpańskiej kolonizacji. W 1524 hiszpański zdobywca Francisco Hernández de Córdoba założył miasta Granada oraz Leon. W XVII i XVIII wieku Nikaraguę nawiedzali piraci, którzy usytuowali się na wschodnim wybrzeżu
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:51:07 »

Kostaryka (Costa Rica, hiszp. dosł. ‘bogate wybrzeże’, ) – państwo w Ameryce Środkowej nad Morzem Karaibskim i Oceanem Spokojnym. Graniczy od północy z Nikaraguą na odcinku 309 km i od południa z Panamą – 330 km. Łączna długość wybrzeża karaibskiego i pacyficznego wynosi 1290 km.

Okres przedkolumbijski
Ludzie pojawili się na terytorium Kostaryki najprawdopodobniej ok. 12–8 tys. lat p.n.e.[1] Archeolodzy wydzielają liczne kultury, które funkcjonowały na terytorium państwa. W części południowej jest to kultura Gran Chiriquí, co do której wyróżniono fazy: Wczesne Chiriquí (-200–200), Gran Chiriquí (200–700), Sierpe (700–1000) i znów Chiriquí (1000–1530). Na wschodzie terenu Kostaryki występowały kolejno kultury Dorzecza Atlantyckiego (100–500), La Selva-Curidabad (500–800) i Cartago-La Cabaña (800–1530), na północy były to zaś Gran Nicoya (100–500) i kultura ceramiki polichromowanej (500–1530).

Do uznanych zabytków kultury przedkolumbijskiej z Kostaryki należą osady wodzowskie oraz kamienne kule wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO[3].

W ramach Audiencji Gwatemali
Kolonizacja hiszpańska
W 1502 roku do wybrzeża Kostaryki dotarł Krzysztof Kolumb. Spotkał się z życzliwym przyjęciem tubylców, a także zauważył dużą obfitość posiadanego przez nich złota. Z tego powodu Gil Gonzales de Avilla nazwał to wybrzeże Costa Rica, czyli „bogate wybrzeże”[4]. Wyprawę w celu założenia kolonii na wschodnim wybrzeżu Kostaryki podjął w 1506 roku mianowany gubernatorem Diego de Nicuesa. Spotkał się jednak z nieprzychylnym przyjęciem przez ludność miejscową, która odmawiała wszelkich kontaktów i niszczyła zbiory mogące wpaść w hiszpańskie ręce. Stało się to główną przyczyną niepowodzenia ekspedycji. Następna próba została podjęta z południa. Idąca zachodnim wybrzeżem kontynentu wyprawa została przetrzebiona przez choroby, udało się jej jednak zdobyć znaczne ilości złota i pereł oraz nawrócić na katolicyzm część Indian zamieszkujących te tereny. Pierwsze próby kolonizacji Kostaryki przez Hiszpanów zakończyły się fiaskiem, natomiast skutkiem kontaktu rdzennej ludności z Europejczykami były epidemie ospy prawdziwej, które zdziesiątkowały miejscową populację[5]. Wnętrze Kostaryki spenetrowane zostało w 1522 przez wyprawę, której przewodził Gil Gonzáles Dávila i Francisco Hernández de Córdoba.

Ziemie Kostaryki włączono do królestwa Nowej Hiszpanii w 1535, jednak władztwo Hiszpanów było tutaj pozorne. Faktycznie obszar ten podbił w imieniu Hiszpanii Juan Vasquez de Coronado w latach 1561–1565. Założył on pierwszą stolicę Kostaryki Cartago. Już w czasie podboju de Coronado miejscowi Indianie występowali zbrojnie przeciwko Hiszpanom. Kolejne bunty w latach 1673 i 1709 spotkały się z ostrą reakcją kolonizatorów i doprowadziły do ich nieomal całkowitego wyniszczenia.

Okres kolonialny
Kostaryka znajdowała się na peryferiach Audiencji Gwatemali, co też powodowało bliższe relacje z sąsiadującą z nią Panamą. Od momentu pojawienia się stałych osiedli hiszpańskich na tym terenie eksportowano na teren przesmyku surowce spożywcze, takie jak mąka, kukurydza, drób i żywa trzoda chlewna. Transport odbywał się głównie przy pomocy floty handlowej. Załadunek towarów miał najczęściej miejsce w portach karaibskich takich jak Puenta Blanca, Suerre i Moín oraz La Caldera na wybrzeżu Oceanu Spokojnego. Drogą lądową transportowane były muły potrzebne przy przewożeniu towarów między brzegami Panamy. W tym przypadku Kostaryka stanowiła najczęściej teren przejściowy pomiędzy leżącymi na zachód prowincjami audiencji a przesmykiem, ludność zaopatrywała handlarzy w pożywienie i czasami pobierała od mułów dodatkowe podatki. Handel żywnością podupadł znacząco w latach osiemdziesiątych XVII wieku, kiedy to w znacznym stopniu funkcję spichlerza Panamy przejęło Peru. Z produktów eksportowych występujących na pacyficznym wybrzeżu Kostaryki na mniejszą skalę pozyskiwano perły oraz węże morskie, z których produkowano niebieski barwnik. Na wybrzeżu karaibskim Indianie byli zobowiązani w ramach trybutu do zbierania dla przybyszy dziko rosnącą roślinę Aralia nudicaulis, uważaną w tym okresie za wspaniały środek medyczny. Narzucany trybut bywał niekiedy bardzo wysoki – na przykład w latach 1599–1602 Indianie z wiosek Yurusti i Barva skarżyli się, że przez zbieranie aralii nie mają czasu na doglądanie własnych zasiewów, a niektórzy z nich uciekali do terenów nieobjętych wpływem hiszpańskich osadników. Poza tym ucieczkę Indian z wybrzeży powodowały powtarzające się ataki angielskich piratów.

Populacja
Ponieważ Kostaryka została podbita przez konkwistadorów później niż większa część Ameryki Centralnej, ominął ją okres polowania na Indian w celu pozyskania niewolników, który szczególnie dotkliwie dotknął terytorium Nikaragui. Chociaż pierwsze epidemie, które wybuchały w rejonie w latach 1520, 1531 i 1545–1548 dosięgły swym zasięgiem również tereny Kostaryki, to wkraczający do niej Hiszpanie ocenili jej gęstość zaludnienia na wysoką. Juan Vasquez de Coronado w słanych do metropolii raportach zachęcał nowych osadników do przyjazdu, jako że liczba Indian może zapewnić każdemu z nich enconomiendę. Według jego danych z 1563 roku w prowincji miało znajdować się 20 000 Indian objętych trybutem, zaś najniższe dane prezentowane przez przeciwników napływu nowych imigrantów mówiły o 7 000. Dane te pozwalają oszacować liczbę wszystkich Indian na kolejno 80 000 i 28 000, przy założeniu, że na jednego mężczyznę przypadało trzech członków rodziny. Druzgocąca w skutkach dla tej populacji była pandemia dżumy płucnej, ospy prawdziwej oraz odmiany (odmian?) tyfusu zwanej matlazáhuatl lub gucumatz z lat 1576–1581. W 1581 roku według danych kościelnych było już tylko około 7000 Indian, a dwa lata później ich liczba została obliczona na 4504 osoby. Lokalne, znacznie łagodniejsze w skutkach epidemie nawiedzały Kostarykę w latach: 1573, 1614, 1645, 1690.

Jednocześnie ze spadkiem liczby autochtonicznej ludności wzrastała populacja mieszkańców pochodzenia hiszpańskiego i mieszanego. Według danych z 1573 roku było to 55 rodzin, w 1645 naliczono już 200 rodzin, a w 1675 liczbę rodzin szacowano na 500–700. Dane o rdzennej ludności w XVII wieku podają szacunki 3200 w 1645 roku, 1600 w 1665, 2000 w 1675 i ponownie 1600 w 1681 roku. W odróżnieniu od terytoriów przyległych wojownicze usposobienie rdzennej ludności i konserwatyzm kolonizatorów, pochodzących głównie z Galicji i Kraju Basków, powodował że niewielki udział w społeczeństwie mieli metysi.
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:56:45 »

Wicekrólestwo Peru – kolonia hiszpańska założona w 1544 roku, ze stolicą w Limie. Początkowo obejmowała wszystkie hiszpańskie zdobycze w Ameryce Południowej, z wyjątkiem wybrzeży dzisiejszej Wenezueli. Nazywana też Wicekrólestwem Nowej Kastylii.

Wicekrólestwo podzielone było na audiencje z siedzibami w Panamie, Bogocie, Charcas (obok La Paz w Boliwii), Quito, Santiago (w Chile) i Buenos Aires. W latach 1569-1581 wicekrólestwem rządził wicekról Francisco de Toledo, który usprawnił administrację, nadał pozbawionym dotąd wszelkich praw Indianom ograniczoną autonomię, doprowadził do unowocześnienia metod eksploatacji srebra, największego bogactwa kolonii.

Hiszpański podbój Peru i powstanie encomiendas[edytuj]

Na czele niewielkiej, złożonej z ok. 200 osób armii podboju Peru dokonał doświadczony hiszpański żołnierz Francisco Pizarro. Osiadłszy wcześniej na terytorium Panamy uczestniczył w wyprawach badawczych mających za zadanie eksplorację zachodnich wybrzeży Ameryki Południowej. Prawdopodobnie w ten sposób dowiedział się o istnieniu państwa inkaskiego i w okresie późniejszym bez problemu odnalazł drogę do jego granic. Zanim jednak podjęto wyprawę Pizarro uzyskał patronat hiszpańskiego władcy Karola V (zachęconego podbojami Corteza w Meksyku) oraz tytuł kapitana generalnego i gubernatora Nowej Kastylii, czyli regionu który miał zostać podbity[.

Uzbrojeni w żelazo, broń palną i dosiadający koni Hiszpanie bez większych problemów (często w sposób brawurowy) podbili państwo Inków w latach 1531-1533. Sprzyjał im fakt, że wyprawa przypadła na okres wewnątrz dynastycznych wojen jakie prowadzili między sobą synowie zmarłego w 1526 króla Huayna Capac, Atahualpa i Huascar. Uwięziwszy i zamordowawszy Atahualpę konkwistadorzy zajęli cały kraj, ze słynną stolicą słońca Cuzco włącznie.

W zamian za rozszerzenie władztwa króla Hiszpanii zdobywcy obdarowani zostali nadziałami ziemi zwanymi encomiendas, a miejscowa ludność została zobowiązana do pracy na ich korzyść (obowiązkiem encomenderos była konwersja tubylców na katolicyzm). Miał to być również sposób na uczynienie z tych awanturniczych postaci lojalnych poddanych korony oraz zapewnienie nowym terytoriom zdolnych do ich obrony żołnierzy.

Różnice pomiędzy europejską, dziedziczną arystokracją, a statusem encomenderos były jednak duże. Obdarowani nie mieli prawa własności do ziem, z których czerpali korzyści, a także jurysdykcji prawnej nad swoimi poddanymi. Próby uczynienia z encomiendas dziedzicznych majątków wobec oporu hiszpańskiego dworu okazały się daremne[4].

Krokiem milowym w konsolidacji kolonialnej administracji okazało się uchwalenie w 1542 tzw. „Nowych Praw”, których podstawowym celem było wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu encomiendas. Zgodnie z nowym rozporządzeniem wraz ze śmiercią ostatniego użytkownika wszystkie parcele miały wrócić do korony. Próba przeprowadzenia tak przygotowanej reformy nie powiodła się pod wpływem rewolty peruwiańskich encomenderos. Udała się jednak zakładana przez nowe ustawodawstwo centralizacja władzy, w wyniku której powołano do życia Wicekrólestwa Peru ze stolicą w Limie.

Struktura administracyjna Wicekrólestwa Peru

Audiencje Wicekrólestwa Peru:
(1) Panama
(2) Santa Fe de Bogota
(3) Quito
(4) Lima
(5) Charcas
(6) Chile
Wicekrólestwo podzielone było na audiencje. Na Wicekrólestwo Peru składały się początkowo audiencje Panamy (1535) i Limy (1542), jednak wraz z postępującym podbojem tworzono kolejne: w 1549 Santa Fe de Bogota, 1559 Charcas (dzisiejsza Boliwia), 1563 Quito, 1609 Chile i 1661 Buenos Aires.

W skład audiencji wchodziły rady miejskie zwane gobernaciones, na czele których stał gobernador (np. audiencja Limy miała ich pięć: Huarochiri, Tarma, Huancavelica, El Callao i Cuzco). Każdy gubernator miał do swojej dyspozycji grupę niższych urzędników a spośród nich: corregidores, tenientes de gobernador (asystent gubernatora) i alcaldes mayores (burmistrz). Najniżej w hierarchii znajdowali się gobernador de indios (zarządca Indian) oraz radni: cabildo de españoles (gmin hiszpańskich) i cabildo de indios (gmin indiańskich).

Stolica
Francisco Pizarro założył Limę w 1535. Jej ulokowanie na wybrzeżu było nie przypadkowe i miało zepchnąć w polityczny niebyt starą stolicę pastwa inkaskiego Cuzco (położoną w głębi lądu).

Lima zwana „Miastem królów” (La Ciudad de los Reyes) stała się wraz z ustanowieniem wicekrólestwa głównym miastem południowej części hiszpańskiej Ameryki. Wraz z Meksykiem stanowiła główny ośrodek kulturalny, finansowy i duchowy (kościelna metropolia) wicekrólestw. Znajdowały się tu szkoły średnie colegios, a w 1551 powołano do życia Uniwersytet Świętego Marka (otwarty 25 lat później). Statusu miasta podkreślała monumentalna architektura z katedrą i pałacem wicekrólów włącznie.

Podział administracyjny
Wicekrólestwo podzielone było na audiencje, każda zarządzana przez jednego prezydenta.

Lista audiencji Wicekrólestwa Peru (w nawiasie data utworzenia):

Panamá (1538)
Lima (1543)
Santa Fe de Bogotá (1548)
La Plata de los Charcas (1559)
Quito (1563)
Chile (1563-1573; 1606)
Buenos Aires (1661-1672; 1776)
Caracas (1786)
Cuzco (1787)
Jacek I Kierach

Jacek Kierach

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 107
    • Zobacz profil
Odp: Hiszpańskie imperium kolonialne
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 05, 2017, 18:59:52 »

Wicekrólestwo Nowej Granady (hiszp. Virreinato de Nueva Granada) – kolonia hiszpańska, wydzielona w 201717 z Wicekrólestwa Peru, obejmowała dzisiejsze Wenezuelę, Gujanę, Kolumbię, Panamę, Ekwador oraz Trynidad i Tobago. Stolicą kraju była Bogota.
Jacek I Kierach

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
sawanna fifa11 redmount realliferpg blume-treu